Problem z wydawcą – na co uważać i jak sobie poradzić?
Nie zawsze współpraca między artystą a wydawcą układa się harmonijnie. Zdarza się, że największym marzeniem artysty jest zakończenie współpracy i uwolnienie się od danego wydawcy. Czy da się coś w takiej sytuacji zrobić, jeśli ciągle obowiązuje podpisana przez artystę umowa wydawnicza?
Z tego artykułu dowiesz się:
- Jaki problem z wydawcą pojawia się najczęściej?
- Jak zabrać się do działania, jeśli chcemy zakończyć współpracę z wydawcą?
- Czy możliwe jest uwolnienie się od umowy wydawniczej bez zgody wydawcy?
Jakie problemy z umowami wydawniczymi pojawiają się najczęściej?
Choć mogłoby się wydawać, że obszerna umowa wydawnicza przewiduje wszystkie możliwe sytuacje, nie jest wcale tak, że nie mogą na jej tle powstawać konflikty. Zdarza się, że umowa zawiera postanowienia nieprecyzyjne, która każda ze stron rozumie inaczej. Nieraz jest też niestety tak, że artysta podpisuje umowę wydawniczą bez wcześniejszej konsultacji, co prowadzi do zawarcia niekorzystnej umowy, niespełniającej oczekiwań artysty. O tym, jak ważna jest konsultacja umowy wydawniczej, pisaliśmy w artykule Konsultacja umowy wydawniczej.
Spotkać można się też z oczywistymi przypadkami naruszania umowy wydawniczej, takimi jak brak rzetelnych rozliczeń z artystą. Prawidłowo sporządzona umowa wydawnicza powinna nie tylko określać stawki wynagrodzenia artysty, ale także zapewniać regularne otrzymywanie raportów o wynikach sprzedaży oraz możliwość weryfikacji prawidłowości danych dostarczanych przez wydawcę. Zdarza się, że tego typu obowiązki nie są przez wydawców realizowane. Stwarza to o tyle trudną sytuację, że artysta nie wie nawet, jakie kwoty powinny zostać mu wypłacone.
W przypadku złej atmosfery współpracy czy rozbieżności co do wizji artystycznych, obowiązek nagrywania kolejnych albumów dla danego wydawcy może być szczególnie uciążliwy. Z punktu widzenia artysty może to oznaczać stracony czas i brak możliwości realizacji własnych ambicji artystycznych. Z tych powodów czas trwania umowy jest często przedmiotem negocjacji, o czym pisaliśmy w artykule Negocjacje umowy wydawniczej. Brak konsultacji umowy czy nieumiejętne prowadzenie negocjacji mogą jednak doprowadzić do sytuacji, w której artysta zostanie związany z wydawcą na bardzo długo. Nieraz artysta nie jest tego świadomy przy podpisywaniu umowy, gdyż treść umowy wydawniczej co do czasu jej trwania może nie być przejrzysta dla osoby niemającej doświadczenia z tego typu umowami. Przykładowo – umowa wydawnicza może wprost przewidywać wydanie jednego albumu, jednak ukryte w dalszej części postanowienia o możliwości jednostronnego jej przedłużania przez wydawcę, mogą w praktyce wiązać artystę na kilka albumów.
Nieraz artysta ma zastrzeżenia co do sposobu realizacji obowiązków promocyjnych przez wydawcę. Zdarzają się nawet rażące błędy, np. wskazywanie błędnego tytułu płyty w materiałach promocyjnych. Czasem zarzutem jest brak dostatecznego zaangażowania wydawcy w promocję czy brak realizacji uzgodnionego budżetu promocyjnego.
W skrajnych przypadkach działania wydawcy mogą naruszać dobra osobiste artysty. Narzucanie określonych wypowiedzi, publikowanie w mediach społecznościowych nieakceptowanych przez artystę treści – to przykłady sytuacji, w których dochodzi do naruszenia szczególnych wartości po stronie muzyka. Prowadzi to oczywiście do naruszenia zaufania i z reguły wyklucza dalszą współpracę na zdrowych zasadach.
Problemy z wydawcą – od czego zacząć?
Artyści często nie zdają sobie sprawy z tego, że fakt obowiązywania umowy nie wyklucza poradzenia sobie z problemami z wydawcą. Punktem wyjścia do znalezienia rozwiązania jest szczegółowa analiza umowy wydawniczej. Nawet jeśli wydaje się, że treść podpisanej umowy nie daje artyście żadnych szans w sporze z wydawcą, nie należy pomijać tego kroku. Nieraz zdarza się, że w pozornie beznadziejnej sytuacji da się wypracować rozwiązanie chroniące najważniejsze interesy artysty, a czasami wręcz doprowadzić do natychmiastowego zakończenia współpracy. Warto pamiętać, że wydawca nie może jednostronnie narzucać interpretacji umowy. W sytuacjach spornych powinna ona podlegać obiektywnej weryfikacji. Ważne jest przy tym zebranie jak największej ilości informacji dotyczących przebiegu współpracy – sformułowanie zarzutu naruszenia umowy przez wydawcę wymaga nie tylko analizy samej umowy, ale także znalezienie dowodów na naruszenia.
Rozwiązanie problemów z wydawcą
Czasami rozwiązanie jest najprostsze z możliwych – rozmowa z wydawcą czyli podjęcie negocjacji zmierzających do modyfikacji albo rozwiązania umowy. Nie należy z góry zakładać, że wydawca na takie rozwiązanie się nie zgodzi. Może okazać się, że perspektywa długotrwałego sporu z artystą jest dla wydawcy nieatrakcyjna i po odpowiednim uzasadnieniu stanowiska artysty wydawca będzie skłonny do zakończenia współpracy czy zmiany jej zasad. W takich sytuacjach konieczne jest bardzo dobre przygotowanie do negocjacji, podobnie jak w przypadku negocjacji poprzedzających zawarcie umowy wydawniczej, o czym artykule Negocjacje umowy wydawniczej. W razie powodzenia negocjacji zawarte zostaje porozumienie, w ramach którego można m. in.:
– ustalić warunki zakończenia współpracy,
– doprowadzić do wyjaśnienia spornych rozliczeń,
– zmienić postanowienia umowy, takie jak np. stawki wynagrodzenia, częstotliwość lub sposób dostarczania rozliczeń.
Nawet jeśli wydawca nie jest skłonny do podjęcia rozmów, nie oznacza to braku możliwości działania. Analiza umowy może doprowadzić do wniosku, że artysty wcale nie obciążają obowiązki, które zdawałyby się wynikać z jej tekstu. Choć zasadą jest, że umów należy dotrzymywać, to nie jest też tak, że w umowie można zawrzeć dowolne, nawet najbardziej jaskrawie niekorzystne dla artysty postanowienia. Swoboda umów ma swoje granice, a jej przekroczenie może skutkować nieważnością części lub nawet całości umowy. Może się więc okazać, że pomimo podpisania umowy artysta nie jest nią związany. W sytuacjach, w których problemem artysty jest czas związania umową, taki wniosek stanowić będzie rozwiązanie sprawy. Warto też wiedzieć, że przepisy prawa gwarantują pewne przywileje artysty, które są aktualne nawet, jeśli nie zostały zapisane w umowie. Przykładowo – to, że umowa nie przewiduje prawa artysty do kontrolowania prawidłowości kalkulacji wynagrodzenia, nie oznacza, że artysta nie będzie miał prawa takiej kontroli przeprowadzić. Umowa wydawnicza nie może wyłączyć tego prawa.
Rozwiązaniem problemów z wydawcą może być wreszcie wyciągnięcie konsekwencji z naruszeń umowy, których dopuścił się wydawca. Poważne naruszenia mogą dawać nawet podstawę do uwolnienia się od umowy. Nieraz przystąpienie do egzekwowania wynagrodzeń należnych artyście skłania wydawcę do podjęcia negocjacji w celu uniknięcia kosztów procesu sądowego. Jeżeli umowa została dobrze wynegocjowana, to może ona przewidywać np. uprawnienie do jej rozwiązania przez artystę, jeżeli wydawca nie wypełnia swoich najistotniejszych obowiązków. Sposobem na załatwienie takiej sprawy będzie wówczas powołanie się na konkretne postanowienia umowy wydawniczej i skorzystanie z wynikających z nich uprawnień.