Dawid Podsiadło, ekologia i prawo – co mają wspólnego?

 w Aktualnie w mediach, Bez kategorii, Strona główna

Muzycy, piosenkarze – ludzie kultury – mają duży wpływ na swoją widownię. Nie bez powodu nazywani są teraz często „influencerami”. W jaki sposób wykorzystują prawo do szerzenia swoich poglądów?

Dawid Podsiadło w kolaboracji z bankiem Credit Agricole prowadzi kampanię promującą ekologię. Zaczęło się od wprowadzenia kart płatniczych z ekotworzywa. Teraz w spocie banku mamy okazję poznać historię scenografii z koncertów Dawida, stworzonej z plastikowych śmieci znalezionych na plażach i w lasach.  Zachęcając nas do recyklingu, Dawid ponownie wykorzystuje zebrane odpadki, by stworzyć limitowaną serię płyt winylowych,

Najnowszy spot, możesz zobaczyć tutaj:

 

Jak promować ekologię?

Artyści często czują, że nie mają możliwości stawiania warunków swoim wytwórniom, organizatorom koncertów lub sponsorom. Okazuje się jednak, że podmioty te bywają w pełni skłonne do realizacji twoich pomysłów – w końcu podejmujecie się współpracy, z której obie strony mają czerpać korzyści.

Dawid Podsiadło, aby móc realizować swój aktywizm, musiał zapewnić sobie odpowiednie zapisy umowne. O potrzebie stosowania właściwych umów pisaliśmy wielokrotnie, zob. np. wpisy: Umowa dla zespołu muzycznego oraz Umowa dystrybucyjna w muzyce – co warto wiedzieć? 

W kontrakcie z wydawcą, można wynegocjować różne zapisy, w tym dotyczące na przykład ekologicznych sposobów produkcji opakowań do płyt.

Więcej o tym przeczytasz w artykule: Współpraca z wydawcą

W związku z akcją Dawida Podsiadły, o komentarz poprosiliśmy Jamesa Dove’a – producenta, muzyka i działacza na rzecz ochrony środowiska (polskie tłumaczenie, wykonane przez nas, poniżej):

“The action Dawid Podsiadlo’s team have taken shows the important role artistic activism has in helping to communicate the urgent environmental challenges we are facing in the world. Behaviour change is one of humanities greatest challenges when it comes to effectively tackling these issues and creativity is a very powerful tool in helping to create new societal norms.

Most people don’t relate to scientific data. Therefore what we need is transformation, not information and music and art move the heart, body and soul in a way that scientific information simply can not.

This is why we need our musicians and artists to use their platforms to help change the narrative and inspire public engagement on a global scale!

It’s also important that they take responsibility themselves and not just focus on raising awareness. By putting sustainability at the heart of everything they do, from greening their riders and merchandise, to routing their tours more responsibly and insisting on working with venues that are more eco-friendly. A great idea I heard recently was a band who now include a carbon fee in their contacts with promoters. This fee goes toward offsetting any emissions from flights, transportation, food and electricity usage. The fee is also surprisingly little and is a great way of making your intentions known.

I really hope that sustainability becomes the new normal within the industry and not just something that is promoted by a few pioneering artists.

(tłumaczenie)

„Akcja ekipy Dawida Podsiadły pokazuje, jak ważną rolę artystyczny aktywizm odgrywa w uświadamianiu o naglących wyzwaniach, jakim świat będzie musiał stawić czoła w związku ze środowiskiem. Zmiana zachowania ludzkości jest jednym z najważniejszych sprawdzianów, które musimy zdać, by efektywnie rozwiązać nasze problemy, a kreatywność jest potężnym narzędziem w tworzeniu nowych norm społecznych.

Do większości ludzi nie trafiają dane naukowe. W związku z tym potrzebna jest nam transformacja, a nie informacja. To muzyka i sztuka poruszają serce, ciało i duszę w sposób, w jaki dane naukowe po prostu nie mogą.

Potrzebujemy, by nasi muzycy i artyści używali swoich platform, próbując wprowadzić zmiany w narracji i inspirując powszechne zaangażowanie na skalę globalną! Ważne jest również, by oprócz zwiększania świadomości społecznej, sami brali odpowiedzialność za swoje czyny, kładąc nacisk na ekologię we wszystkich podejmowanych przez nich działaniach – od „ekologizowania” riderów i merchu, po planowanie tras koncertowych w bardziej odpowiedzialny sposób i  naleganie na współpracę z eko-przyjaznymi miejscami. Ostatnio usłyszałem o dobrym pomyśle jednego z zespołów, który włączył koszt śladu węglowego w rozliczenia kontraktów z promoterami. Ta opłata ma wyrównać emisje z lotów, transportu, wyżywienia i zużytej elektryczności. Opłata jest zaskakująco niska – świetnie zaś podkreśla twoje intencje.

Mam wielką nadzieję, ze zrównoważony rozwój stanie się nową normą w branży i nie będzie już promowany tylko przez kilku pionierów.”

Rozwiązaniem, na jakie zdecydował się asthma – wschodząca gwiazda rapu, było ustne ustalenie z labelem dodania do każdego egzemplarza jego poprzedniej płyty „niezbędnika” ekologicznego – z przedmiotami wielokrotnego użytku. Dlaczego, organizując koncert, nie zainspirować się takimi rozwiązaniami i nie spróbować włączenia do umowy zapisu o zakazie używania słomek przy sprzedaży napojów na imprezie? A może zaproponować użycie kubków wielokrotnego użytku?

Głos pokolenia

Młode pokolenie jest w pełni świadome powagi, z jaką powinno traktować się zbliżającą się katastrofę klimatyczną. Nic dziwnego zatem, że w muzyce pojawia się coraz więcej głosów podnoszących ten naglący temat. Oprócz Dawida Podsiadły, jest nim też wspomniany wcześniej asthma. Ten młody raper, w najnowszym albumie Manifest, jak i w wywiadach związanych z jego wydaniem, opowiada o ekologii i o tym, że wszyscy powinniśmy podjąć jakieś działania, żeby uratować planetę.

 

Jako artysta masz prawo promować swoje poglądy. Fani docenią twoje chęci „robienia dobra”. Negocjuj.

 

 

Agnieszka Gębala

Recommended Posts

Napisz komentarz

Translate »