Czy Adele ma prawo wykorzystać fragmenty swoich piosenek we własnym filmie?

 w Aktualnie w mediach, Pytania i odpowiedzi, Strona główna

Adele, ikona muzyki pop zapowiedziała, że nakręci film dokumentalny o… sobie, w którym opowie o karierze oraz jej blaskach i cieniach. Czy na pewno będzie mogła swobodnie skorzystać z własnych utworów w tym dokumencie?

  

Prawa autorskie, wykonawcze i producenckie

Na pierwszy rzut oka wydaje się, że wykorzystanie własnej twórczości we własnym filmie nie wymaga niczyjej zgody. Nie zawsze jednak tak jest. Trzeba pamiętać o tym, że oprócz praw autorskich, nagranie muzyczne składa się z trzech warstw: autorskiej, wykonawczej i producenckiej. Oznacza to, że osobne prawa przysługują twórcy, wykonawcy i producentowi.

Więcej na ten temat można przeczytać w artykule Prawa autorskie do nagrania – komu przysługują? Czym są prawa autorskie, prawa wykonawcze i prawa producenta fonogramu? 

Jeśli więc w powstanie utworu lub realizację nagrania zaangażowane były inne osoby, np. instrumentaliści czy producent, nie można samodzielnie decydować o wykorzystaniu takiego utworu.

 

Czyją zgodę należy uzyskać, aby wykorzystać własną twórczość w swoim filmie?

Jeśli jesteśmy jedynym twórcą danego utworu, nie potrzebujemy dodatkowych zgód w sferze autorskiej. Zanim tak stwierdzimy, w pierwszej kolejności należy jednak ustalić podmioty praw autorskich do utworu, który chcemy wykorzystać. Przysługują one wszystkim osobom, które miały twórczy wkład w jego powstanie. Przeważnie są to autorzy muzyki, tekstu lub ich fragmentów, ale mogą to być także muzycy sesyjni, których „solówka” jest objęta prawami autorskimi czy, w wyjątkowych przypadkach, wykonawcy miksu i masteringu.

Aby w przypadku samodzielnego wykorzystania muzyki w swoim filmie uniknąć roszczeń ze strony osób, które miały twórczy wkład w powstanie utworu, należy zadbać o „wyczyszczenie” praw do materiału poprzez podpisanie odpowiednich umów, takich jak Umowa współautorska, Umowa z wykonawcą miksu i masteringu czy Umowa z muzykiem sesyjnym.

Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule Jak wyczyścić prawa do materiału?

 

Czy zadbanie o prawa autorskie wystarczy?

Jeśli nie wykorzystujemy nagrania a samą wersję nutową, powyższe czynności będą wystarczające. Jeśli jednak chcemy wykorzystać nagranie, potrzebne będą dodatkowe zgody.

Wykorzystując własną twórczość we własnym filmie w postaci nagrania utworu i dysponując pełnią praw autorskich, w drugiej kolejności niezbędne jest ustalenie, komu przysługują prawa wykonawcze. Co do zasady podmiotami praw wykonawczych (praw do artystycznych wykonań) są muzycy biorący udział w nagraniu, np. wokaliści, pianiści, basiści czy gitarzyści.

Zgodę należy uzyskać osobno od każdego członka zespołu. Może to być jednak dość trudne i czasochłonne. Z tego względu na początku współpracy warto zadbać o podpisanie umowy wewnętrznej (pomiędzy członkami zespołu muzycznego) lub umowy z muzykiem sesyjnym. Można wówczas zastrzec, że w przypadku utworów wykonywanych przez zespół, członkowie zespołu udzielają zgody twórcy danego utworu na jego wykorzystywanie w filmach bądź reklamach. Nie wyklucza to otrzymywania przez wykonawców tantiem ze STOART-u lub SAWP-u.

Jeśli w nagraniu brał udział muzyk sesyjny, także przysługują mu prawa wykonawcze. Z tego powodu warto zadbać o uzyskanie odpowiedniej zgody jeszcze na etapie powstawania nagrania.

Warto pamiętać o tym, że zarówno majątkowe prawa do artystycznych wykonań, jak i autorskie prawa majątkowe mogą zostać przeniesione na inne podmioty, np. na wytwórnię. W takiej sytuacji to właśnie podmiot, na który przeniesiono prawa będzie musiał udzielić zgody.

Oprócz praw autorskich i wykonawczych, nagranie objęte jest prawami producenckimi (prawami do fonogramu). Chcąc zapewnić sobie prawo do wykorzystania własnej twórczości we własnym filmie w postaci nagrania, należy zadbać o dodanie odpowiednich postanowień w umowie z producentem muzycznym. Więcej na ten temat pisaliśmy w tekście Umowa z producentem muzycznym.

 

Dobra osobiste

Zgody obejmujące prawa autorskie, wykonawcze i producenckie mogą jednak nie być wystarczające. Trzeba także pamiętać o dobrach osobistych osób, których historię chcemy opisać. Rozpoznawalność historii w filmie może je bowiem naruszać. To samo dotyczy samego utworu, gdzie do naruszenia dóbr osobistych może dojść np. w tekście piosenki. W takim przypadku nie wystarczy zmiana danych, ponieważ w sytuacji, gdy widz potrafi z łatwością zidentyfikować, o jaką osobę chodzi, może dojść do naruszenia dóbr osobistych samego zainteresowanego lub jego bliskich.

Przykład: Naruszenie szacunku do osoby zmarłej czy nakazu poszanowania dla bólu spowodowanego śmiercią osoby najbliższej jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, co uzasadnia ochronę na gruncie przepisów o dobrach osobistych.

Więcej na ten temat można przeczytać w artykule Naruszenie dóbr osobistych w filmie 

Aby uniknąć roszczeń ze strony osób, których dobra osobiste mogły zostać naruszone, należy uzyskać odpowiednie zgody od samych zainteresowanych. Nie wystarczy zamieszczenie zastrzeżenia informującego, że wszelkie podobieństwa do osób, miejsc oraz wydarzeń pojawiających się w filmie są wyłącznie przypadkowe. O naruszeniu można mówić każdorazowo, gdy możliwa jest identyfikacja danej osoby, zarówno bezpośrednia, jak i pośrednia.

Więcej na ten temat w artykule Zastrzeżenie wszelkie podobieństwa są przypadkowe a prawo 

Wykorzystanie własnej twórczości we własnym filmie może zatem wymagać zgody innych osób. Każdorazowo trzeba bowiem poszanować prawa autorskie, wykonawcze, producenckie, a także dobra osobiste.

 

O legalnym wykorzystywaniu muzyki w filmie pisaliśmy także w artykułach Jak legalnie użyć muzyki w filmie? oraz Wielki sukces soundtracku z filmu „No time to die” – o czym warto pamiętać, aby legalnie uzyć muzyki w filmie? 

Recommended Posts

Napisz komentarz

Translate »