BOB DYLAN NAGRAŁ PONOWNIE “BLOWIN’ IN THE WIND”

 w Aktualnie w mediach, Bez kategorii, Strona główna

Piosenkarz wyda swój topowy, już 60. letni utwór tylko na jednym egzemplarzu. Czy może go nagrać, będąc w innej wytwórni?

 

Jedyny egzemplarz nagrania

W tym roku upłynie 60. rocznica wydania utworu “Blowin’ in the Wind”. Z tej okazji piosenkarz chce nagrać nową wersję, tylko w jednym egzemplarzu. Ma on zostać wystawiony na aukcję, na której oczekuje się go sprzedać między 600 tys. a milionem funtów.

 

Czy Dylan może nagrać utwór w innej wytwórni?

Oprócz praw autorskich, na prawa do nagrań składają się także prawa pokrewne. Są to prawa do artystycznych wykonań oraz do fonogramu. Powstają one na nowo przy każdym kolejnym nagraniu. Oznacza to, że kolejne nagrania nie są objęte prawami wytwórni, która wydała ich pierwszą wersję. Z problemem dotyczącym praw pokrewnych zmierzyła się między innymi Taylor Swift. Albumy artystki zostały sprzedane bez jej wiedzy za ok. 300 mln dolarów. Swift nie utraciła jednak praw do samych piosenek- czyli praw autorskich. Mogła je zatem ponownie nagrać i wydać bez zgody wytwórni (przeczytaj artykuł: https://musicodex.pl/albumy-taylor-swift-sprzedane-za-300-mln-dolarow-bez-jej-wiedzy/ ).

Bob Dylan od 2022 roku zaczął wydawać swoje albumy przez firmę “Wet Music”. Wcześniej należał jednak do wytwórni Columbia, w której wydał między innymi utwór “Blowin’ in the Wind”. Mógł go nagrać w innej wytwórni, ponieważ prawa do nagrań, powstają na nowo przy każdy kolejnym nagraniu. Zdarza się wprawdzie, że w umowach wydawniczych pojawiają się klauzule blokujące możliwość nagrania utworu w innej wytwórni- przykładowo przez 5 lat. W takiej sytuacji piosenkarz mógłby nagrać nowe wersje dopiero po 5 latach.

 

Jakie prawa do nagrania ma przyszły właściciel jedynego egzemplarza?

Osoba, której uda się zakupić jedyną istniejącą wersję nagrania, będzie w specyficznej sytuacji. To, że zostanie jedynym właścicielem, nie oznacza przejęcia praw autorskich do nagrania. Właściciel jedynego egzemplarza nagrania będzie zatem mógł korzystać z niego w zakresie własnego użytku osobistego. Dozwolony użytek osobisty jest wtedy, gdy utwór został wcześniej rozpowszechniony, korzysta się z niego samodzielnie lub w gronie rodziny i znajomych oraz w celach niekomercyjnych i nieodpłatnie. Oznacza to, że przyszły właściciel nagrania Boba Dylana będzie mógł włączyć je przykładowo w domu czy samochodzie, pamiętając, że nie może on służyć celom zarobkowym i komercyjnym. Nie będzie mógł go odtworzyć – w publicznych miejscach, dla większego grona odbiorców- przykładowo z radia w sklepie, restauracji. Udostępnienie utworu w Internecie również nie należy do dozwolonego użytku osobistego. O prawach do nagrania pisaliśmy także w artykule: https://musicodex.pl/prawa-autorskie-do-nagrania-komu-przysluguja-czym-sa-prawa-autorskie-prawa-wykonawcze-i-prawa-producenta-fonogramu/ .

Recommended Posts

Napisz komentarz

Translate »